Choć zimowy surfing może początkowo wydawać się nieco ekstremalny, jest to najlepszy sposób na jazdę na fali bez zbędnego tłoku. Zimna pogoda nadaje pustemu wybrzeżowi magicznej aury, a nawet najkrótsza podróż może sprawiać wrażenie prawdziwej przygody. Zapomnij o Hawajach czy Florydzie — postaw na super ciepłą piankę i odkryj najlepsze miejsca z zimną wodą, jakie świat ma do zaoferowania.
(Słowo ostrzeżenia: zimowe fale mogą czasami trzymać początkującego z dala od wody, ale energiczne spacery po pustych plażach mają swój urok!)
Montauk, Nowy Jork
Nieraz wymieniany wśród najlepszych miejsc do surfowania w USA, Montauk doskonale nadaje się na zimową misję i jest popularny wśród mieszkańców Manhattanu. Pobliska Long Island oferuje jeszcze więcej wspaniałych plaż, takich jak Southampton, Quogue czy Long Beach. Mroźne i spokojne surfowanie po tych brzegach zimą to mistyczne doświadczenie pod każdym względem. Chociaż fale w Montauk mogą być idealne, nie są zbyt przewidywalne, więc warto zaplanować wizytę dopiero po zapoznaniu się z prognozą pogody.
Przylądek Hatteras, Karolina Północna
Obok Cape Fear i Cape Lookout, przylądek Hatteras jest częścią Outer Banks, czyli pasu kos i wysp barierowych oddzielających Atlantyk od kontynentalnej Karoliny Północnej. Tutaj zimowe wiatry północno-wschodnie tworzą największe fale, odpowiednie tylko dla doświadczonych surferów. Spokojniejsze zimowe dni mogą być bardziej odpowiednie dla średniozaawansowanych pasjonatów deski, jednak woda pozostaje nieziemsko zimna przez całą zimę.
Mimo to przylądek Hatteras zimą ma wiele do zaoferowania każdemu miłośnikowi spędzania czasu na świeżym powietrzu, w tym malownicze wschody i zachody słońca, kultową latarnię morską, którą często spowija mgłą, a także raz na jakiś czas cieplejszy dzień, kiedy nawet początkujący ma okazję zrobić sobie przerwę na plaży.
Plaża Higgins, Maine
Higgins to mała, ale piękna piaszczysta plaża, zaledwie rzut beretem od Portland. Surfowanie jest tutaj popularne, a każdy ładny dzień sprowadza sporo osób. Mimo to zimowe „tłumy” rzadko przekraczają dwudziestu surferów rozsianych wzdłuż kilometrowej plaży. Plaże Old Orchard i Fortune Rock to mniej popularne miejsca w pobliżu. Najlepsze fale na plaży Higgins pojawiają się późną jesienią i wczesną wiosną. W chłodniejszych miesiącach trudniej o dobre fale, ale ciepłe buty i rękawiczki z pewnością umilą surfowanie w Maine nawet w środku zimy.
Mavericks, Kalifornia
Każdy surfer słyszał o Mavericks i, chociaż jest to jedno z najbardziej znanych miejsc na świecie, nadaje się tylko dla profesjonalistów. Z falami tak wysokimi jak bloki mieszkalne i wystarczająco mocnymi, aby złamać deskę jakby była gałązką, nie warto ryzykować i wchodzić do wody bez wystarczającego doświadczenia. Jednak dla tych, którzy cieszą się długim stażem, Mavericks zimą to bajka. Entuzjaści wielkiej fali gromadzą się na plaży w Princeton-by-the-Sea z całego świata, a mniej doświadczeni koledzy chętnie przyglądają się ich wyczynom. Niezależnie od tego, czy surfujesz, czy oglądasz, najlepszym miesiącem na wypad jest styczeń, kiedy fale są najbardziej przewidywalne.